O stronie
EN
Przyrząd Ingenhousza
Przyrząd Ingenhousza to metalowe naczynie z luźno nakładaną pokrywą. W pokrywie znajdują się otwory z korkami przeznaczone do osadzenia w nich prętów wykonanych z różnych materiałów. Na końcach prętów przyczepia się, za pośrednictwem wosku lub plasteliny, kulki plastikowe. Prawidłowe przeprowadzenie doświadczenia wymaga aby w miarę możliwość użyć takiej samej ilości wosku dla każdej z kulek. W prezentowanym tu przyrządzie jest pięć prętów. Wszystkie pręty są jednakowe co do kształtu i rozmiarów, a wykonane są z miedzi, aluminium, ołowiu, drewna oraz tworzywa sztucznego.

Po zdjęciu pokrywy naczynie należy napełnić gorącą wodą o temperaturze około 80-90 stopni Celsjusza. Następnie należy założyć pokrywę z prętami i przyczepionymi kulkami tak aby pręty były równo zanurzone w wodzie. Po pewnym czasie można zaobserwować, że kulki będą odpadać w różnym czasie. W tym momencie przychodzi pora na wyjaśnienie zjawiska, które tu zachodzi. Otóż, kulka odpada ponieważ roztopił się wosk czy też plastelina wcześniej ją podtrzymująca. Powodem roztopienia się wosku jest ciepło, które przewodzi pręt. Za odpadanie kulek w różnym czasie odpowiedzialna jest różnica w przewodnictwie cieplnym ciał. Najlepiej ciepło przewodzi miedź i aluminium i to właśnie od prętów wykonanych z tych materiałów kulki odpadną najwcześniej. Pręt drewniany czy z tworzywa sztucznego słabo przewodzą ciepło i kulka do nich przyczepiona może w ogóle nie odpaść w tym doświadczeniu.

Cieplne izolatory stosujemy na przykład jako uchwyt w czajniku aby uchronić się przed poparzeniem. Zaś przykładem gdzie wykorzystujemy własności dobrych przewodników cieplnych może być radiator umieszczony w komputerze na procesorze czy karcie graficznej. Zdarza się również, że różnicę w przewodnictwie cieplnym komentujemy stwierdzeniem, że coś jest ciepłe w dotyku albo zimne w dotyku. W temperaturze pokojowej około 20 stopni Celsjusza drewno, które przecież słabo przewodzi ciepło, będzie wydawać nam się cieplejsze w dotyku w porównaniu z kawałkiem metalu, który będzie od nas intensywnie odbierał ciepło i w ten sposób sprawiał na nas wrażenie chłodniejszego.

Wracając do jeszcze na chwilę do doświadczenia z przyrządem Ingenhousza. Doświadczenie można przeprowadzić dla uczestników pokazu w ten sposób, że pręty są ustawione po kolei jeśli chodzi o przewodnictwo cieplne albo w sposób przypadkowy. Niewskazane jest również stosowanie wody wrzącej, ponieważ wówczas całe doświadczenie może przebiegać za szybko przez co będzie mało klarowne.

Odnośnie samego przyrządu do wykazywania różnic w przewodnictwie cieplnym ciał stałych może intrygować jego nazwa. Można się domyślić, że pochodzi od nazwiska wynalazcy ale nazwisko to nie pojawia się często w literaturze związanej z fizyką. Warto przytoczyć w tym miejscu choćby kilka informacji encyklopedycznych na ten temat. Otóż, pomysłodawcą omawianego tu przyrządu był żyjący w latach 1730-1799 Jan Ingenhousz - holenderski chemik i biolog, odkrywca fotosyntezy. Część badań tego naukowca związana była właśnie z przewodnictwem cieplnym i dziś na jego cześć przyrząd do badania przewodnictwa cieplnego, taki ja na zdjęciach niżej, kojarzymy z jego nazwiskiem. Postać tego uczonego przybliża też informacja o tym, że korespondował on z Benjaminem Franklinem i Henry'm Cavendishem.

Zdjęcia w tej galerii przedstawiają przyrząd Ingenhousza wyprodukowany przez Fabrykę Pomocy Naukowych w Częstochowie.

Powrót

 

Galeria powstaje przy użyciu:

Canon EOS 40D
Canon EOS 40D
Canon EOS 40D
Canon EOS 40D
Kodak EasyShare Z950
Kodak EasyShare Z950
Gimp
Gimp
* - jeśli w galerii pojawią się zdjęcia wykonane innym sprzętem zostanie to zaznaczone (patrz również dane EXIF)
Copyright © 2015-2025 obrazFizyki.pl.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ta strona używa plików cookies. kontakt@obrazFizyki.pl